Gdy nadchodzi moment wypłaty pieniędzy, uczestnik PPK ma do wyboru dwie możliwości: wypłatę jednorazową lub ratalną. I choć ta pierwsza opcja może wydawać się kusząca, to wiele zalet ma właśnie wypłata ratalna. Warto z niej skorzystać, jeśli zależy nam na rozsądnym gospodarowaniu oszczędnościami zgromadzonymi w PPK.
W przypadku wypłaty ratalnej (w co najmniej 120 ratach) uczestnik PPK nie zapłaci podatku od zysków kapitałowych (tzw. podatku Belki). Przy wypłacie jednorazowej część zysków może zostać opodatkowana, co zmniejsza realną wartość wypłacanych środków.
Wypłata w ratach zapewnia regularny dochód i może być cennym uzupełnieniem emerytury z ZUS-u, która – według prognoz – będzie coraz niższa. Jest to szczególnie ważne w czasach inflacji i rosnących kosztów życia – comiesięczne wpływy pomagają lepiej planować budżet domowy.
Oszczędności, które pozostają w PPK i nie zostały jeszcze wypłacone, nadal pracują w funduszu zdefiniowanej daty dostosowanym do wieku uczestnika PPK i mogą przynosić zyski. Dzięki temu wartość kapitału uczestnika PPK może się zwiększać, nawet po osiągnięciu przez tę osobę wieku emerytalnego.
Kiedy otrzymujemy dużą sumę pieniędzy jednorazowo – jak w przypadku wypłaty całego kapitału z PPK – pojawia się naturalna pokusa, by wydać ją szybko, często na rzeczy, które niekoniecznie są nam potrzebne. To zjawisko jest określane w psychologii jako syndrom nagłego bogactwa (ang. sudden wealth syndrome).
Wypłata ratalna jest formą samodyscypliny i działa jak finansowy „hamulec bezpieczeństwa”: